Total Annihilation Forum

Armen

Witam,
ostatnio natknąłem się na sieć wi-fi (radiówka) o nazwie "NETGEAR". Okazało się, że ta sieć udostępnia połączenie internetowe i nie jest zabezpieczona.
Net chodził szybko a PING był mały więc postanowiłem se pograć przez GameSpy. Nie wyrzucił, że mam wew. IP. Spróbowałem zagrać w totala bez hamachi i... działa. Sprawdziłem konfigurację tej sieci i doszedłem do jednego wniosku: gdy użytkownik łączy się z siecią router "tworzy" nową bramke internetową o innym adresie ip pod którą są wszystkie porty bezpośrednio przekierowane do użytkownika tej bramki.
Adres ip jest wtedy zewnętrzny.
Więc jak ktoś ma radiówkę to od razu nie znaczy, że jest skazany na hamachi! Radziłbym spróbować zagrać bez hamachi, ale jest jedno "ale":
na taką sieć natknąłem się tylko raz Sad

artfulpirate

myślę że po prostu szczęśliwie trafiłeś... tj trafiłeś na dobrze skonfigurowany wirtualny server na routerze. Trudno mi to wyjaśnić bo nie jestem specjalistą, ale polega to mniej więcej na tym że router przekazuje dane z określonych portów trafiające do niego (po zewnętrznym ip) do konkretnego wewnętrznego ip; innymi słowy komputer działający za NAT przybiera zewnętrzny adres ip dla określonych portów.
Jeśli kogoś to by interesowało mogę spróbować to lepiej wyjaśnić.
Z tego co pamiętam nie ma to znaczenia czy to jest WLAN czy LAN

Armen

No tak ale forward portu może być tylko na 1 komp a tam wszystkie komputery mają wszystkie porty odblokowane i wszystkie komputery mają inny ip.
Napisałem "przez radiówke" bo rzadko się raczej trafaia na sieć publiczny przewodowy LAN z dostępem do internetu
Pozdro